kiedy fruwam, to jestem fruwaczem,
kiedy się boję to jestem baczem,
a tak w ogóle, to jestem Gżdaczem.
Więc podziwiaj mnie i patrz:
Jestem fruwający Gżdacz!"
A jak pisał pierwszy ludzki badacz Gżdaczy - Pan Wojtyszko - gżdacze żywią się tiritongą.
Nasz Gżdacz nie fruwa, ale za to wcina (więc jest wcinaczem). To, co wcina musi siłą rzeczy być tiritongą.
Czym może być tiritonga gżdacza sześciomiesięcznego, żywiącego się (tak, tak, bo to on się żywi raczej, niż my - jego) metodą BLW?
Będę wrzucać tu sukcesywnie to, co Młodej podaliśmy :)
Produkty twarde kroimy w "paluchy" (słupki, frytki) długości bardzo-ok. 10cm.
Trzeba pamiętać, żeby przed podaniem sprawdzić temperaturę jedzenia!
*gwiazdką zaznaczam megahiciory :)
Gotowane na parze:
- cukinia
- marchewka
- jabłko
- fasolka szparagowa
- *brokuł
- udziec z indyka (bez kości)
- buraczek
- szparagi z masełkiem
- kalarepka
Gotowane
- kasza jaglana (na niebardzosypko)
- kaszka jaglana z bananem: banana zamrażamy i rozmrażamy (podobno pozbywa się wtedy wszelkich świństw), co powoduje, że ma konsystencję budyniu, i mieszamy z ugotowaną kaszą
- zdekonstruowany barszczyk: Zupę ugotowałam normalnie, na indyku, tylko że bez soli, z czosnkiem i majerankiem, i pieprzem, i lubczykiem. W zupie ugotowałam (w postaci "paluchów") warzywa - marchew, pietruszka, burak, ziemniak, fasolka szparagowa i kawałki indyczego mięsa bez kości. Osobno podałam "kawałki", a łyżeczką częstowałam Gżdacza płynem.
- ryż
- "pulpeciki" z mielonego mięska wołowo-wieprzowego ze szczypiorkiem i koperkiem
- kleik kukurydziany z kilkoma kropelkami soku z cytryny (*łyżeczką - dzika radocha!)
- "jajecznica" na wodzie
- rozgotowane na kleik płatki owsiane
- puree z ziemniaka i masła
- fasolka szparagowa z mielonym słonecznikiem
- zdekonstruowany krupniczek jaglany: indyk, marchewka, seler, pietruszka, por, (kapusty mi zabrakło), imbir, ziele angielskie i listek laurowy, kasza jaglana, lubczyk, ziemniak. Płyn w kubku, kaszka na kupce do jedzenia łyżeczką lub łapką, warzywa i mięso w "paluchach".
- rozgotowane płatki owsiane z jabłuszkiem, bananem i suszoną morelką, cynamonem i kardamonem - rewelacja, jabło nawet w pępku było :D
- wołowina
- leczo z tymiankiem
Grillowane
- karkówka z oregano
- polędwiczka weprzowa
Pieczone
- łopatka, zamarynowana w koncentracie pomidorowym, papryce słodkiej i oregano
- *ziemniak młody w skórce, tymianku i oliwie
- ryż z jabłkiem, suszonymi morelami i śliwkami
- pstrąg ze świeżym tymiankiem i sokiem z cytryny oraz masełkiem
- marchewa i kalarepka z tymiankiem i olejem
Surowe
- *jabłko
- gruszka
- avokado
- banan
- arbuz (malutko, podżarte Tacie)
- *czerwona i żółta papryka
- *ogórek
- suszone, ekologiczne morele
- sorbet z banana i truskawek
- paluszki z chleba z pastą z soczewicy
- wafel ryżowy (100% brązowego ryżu i nic po za tym)
- chrupki kukurydziane (z grysiku kukurydzianego i niczego więcej)
- chlebek z masłem
- sorbety bananowo-truskawkowy i bananowo-gruszkowy
- paluch ze schabu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz