czyli sorbet gruszkowy, bezcukrowy, bezjajeczny i bezmleczny. Prosty i genialnie, niebiańsko wręcz pyszny. Na bazie banana można też w ten sam sposób zrobić sorbet z (niemal) wszystkiego. Polecam.
Potrzebujemy:
- dwóch gruszek (ja wzięłam Williams'y)
- dwóch bananów
Obieramy, z gruch wyciągamy gniazda nasienne, miksujemy, zamrażamy. Idealnie, jak ktoś ma maszynkę do lodów. Jak ktoś nie ma i jak ja zamrozi sorbet na kość, to może (jak ja) zmiksować go raz jeszcze bez rozmrażania - konsystencja będzie idealna.
Prze-pysz-ne!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz