zab

wtorek, 15 maja 2012

Młodociana, zasmażana

Młoda, kruchutka, ślicznie zielona i wcale nie pusta głowa.
Mowa o kapustce (polskiej naturalnie).
Cuda można z niż wyczyniać, ale ja mam słabość do prostoty.
Do prościutkiej (a prostota często idzie w parze z wykwintnością),

Do zrobienia pysznej i prostej (a także błyskawicznej) zasmażanej, wiosennej kapustki potrzeba:
  • główkę młodej kapusty
  • pęczek koperku
  • sól
  • sok z połowy cytryny
  • oliwę i/lub masło
Z kapustki zdejmujemy wierzchnie liście, wycinamy głąb i kroimy niezbyt drobno.
W rondelku rozgrzewamy oliwę z masłem, lub samo masło.
UWAGA: można kapustkę zrobić na samej oliwie naturalnie i smak wyborny jest, ale z masełkiem, choćby łyżeczką - jest niebiański!
Na tłuszcz wrzucamy kapustkę, skropioną odrobiną wody i sokiem z cytryny. Solimy do smaku. Kiedy będzie al dente - zdejmujemy z ognia, dodajemy opłukany, posiekany koperek. Pożeramy solo lub jako dodatek.
Mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr...

P.S. Podobno można z francuska zaciągnąć śmietanką słodką lub creme fraiche, ale nie próbowałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz