zab

piątek, 7 stycznia 2011

Le negre - murzynek

Bo PRAWDZIWEGO oryginalnego, przedPRLowskiego, niepoprawnego politycznie, francuskiego murzynka robi się właśnie tak - bez mąki!

To ciasto jest niebywałe. Przepyszne, przebogate. Dekadenckie. Psujące, uwodzące i kuszące słodyczą i ciemną rozkoszą gorzkiej czekolady.

Przy czym niesłychanie łatwe w przygotowaniu, choć trudno zaprzeczyć, że nie należy do dań niskokalorycznych.

Potrzebujemy:
  • 200g gorzkiej czekolady (zwróćcie uwagę na zawartość ziarna kakaowca - warto zainwestować w czekoladę dobrej - a przynajmniej średniej jakości, bo od tego zależy smak ciasta - żadnych wyrobów czekoladopodobnych!!!)
  • 200g masła
  • niepełna szklanka cukru
  • 4 jaja
  • szczypta soli
  • cukier waniliowy
  • kilka kropli olejku migdałowego i waniliowego
Oddzielamy żółtka od białek. Czekoladę łamiemy na kawałki i razem z masłem podgrzewamy w kąpieli wodnej, albo garnku do mleka (takim z podwójnym dnem) do rozpuszczenia.

Białka ubijamy ze szczyptą soli i połową cukru na sztywno.
# Zawsze najpierw ubijam pianę, a dopiero potem ucieram żółtka, wtedy nie muszę myć mieszadeł w połowie roboty, żeby żółtko nie dostało się do białek.

Żółtka z resztą cukru, cukrem waniliowym i olejkami ucieramy do białości. Potem łączymy ze zdjętą z ognia, rozpuszczoną czekoladą. Dodajemy pianę i barrrdzo delikatnie mieszamy.

Masę wlewamy do tortownicy wyłożonej pergaminem lub folią aluminiową. Pieczemy w 180C przez 40-50min.

Uwaga: tego ciasta nie testuje się patyczkiem. Po upieczeniu pozostaje niemal płynne w środku. I takie ma być! Chrupiąca prawie-beza na wierzchu i delikatne, rozpływające się czekoladowe wnętrze mmmmmm, pycha!

Na pierwszy rzut oka nie wygląda okazale, ale kiedy się poczuje jego cudowny aromat i uszczknie pierwszy kęs- nie można mu się oprzeć.


Moim skromnym zdaniem przybieranie autentycznego murzynka bitą śmietaną, czy cukrem pudrem (w ogóle - czymkolwiek) to herezja i obrazoburstwo. Ale zróbcie jak tam sobie chcecie. rewelacyjnie komponuje się z czerwonym winem. Czyste burżujstwo.

Wszystkiego czekoladowego z okazji Nowego Roku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz