Przygotowałyśmy je z Kaszydłem, jako kolejne "drugośniadaniowe" przedsięwzięcie.
Potrzebujemy:
- 2 buraki (średnie raczej)
- 1 i 2/3 szklanki mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 4 łyżki kakao (prawdziwego, gorzkiego, żadne tam granulki)
- pół szklanki cukru
- 2 jaja
- 1/3 szklanki oleju
- 1/3 szklanki maślanki lub kefiru
- szczypta soli
- szczypta chili
Buraki myjemy i gotujemy do miękkości, po czym, jeszcze ciepłe gnieciemy na puree.
Mieszamy ze sobą wszystkie suche składniki, po czym dodajemy do nich mokre (z buraczanym puree włącznie) i dokładnie mieszamy.
Wkładamy do foremek (silikon rulezzzz) i pieczemy ok. 25' w 180C
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz