Bierzemy:
- ok. 2 szklanki aktywnego zakwasu
- dwie szklanki mąki żytniej, razowej
- szklankę i 2/3 mąki jęczmiennej
- łyżka soli
- 10 dag wędzonej słoniny
- ząbek czosnku
- łyżka lubczyku
- łyżka czarnuszki (ziarna)
- 2 łyżki kozieradki (mielonej)
Ze wszystkich składników zagniatamy i wyrabiamy ciasto. Dolewamy tyle wody ile potrzeba, ciasto ma być dość "lepkie", foremkowe, nie bochenkowe.
"Wyrastamy" przez 20 minut w 40C. Po czym wkładamy do formy, smarujemy po wierzchu wodą i odstawiamy, pod ściereczką, w ciepłe miejsce na jakieś 4 godziny (choć mi ostatnio wystarcza godzina - wszystko zależy od temperatury i siły zakwasu - ważne, żeby piec, zanim zacznie opadać).
Pieczemy 70' w 180C.
Wyciągamy, układamy na kratce, jeszcze raz smarujemy wodą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz